0
Bartolko 4 listopada 2020 00:30
IMG_20201031_132438.jpg



IMG_20201031_133552.jpg



IMG_20201031_133737.jpg



IMG_20201031_133747.jpg



IMG_20201031_133811.jpg



IMG_20201031_134059.jpg



IMG_20201031_134203.jpg



IMG_20201031_134308.jpg



IMG_20201031_134650.jpg



IMG_20201031_134744.jpg



IMG_20201031_135028.jpg



IMG_20201031_141909.jpg



IMG_20201031_143141.jpg



IMG_20201031_144808.jpg



IMG_20201031_145021.jpg



IMG_20201031_145251.jpg



IMG_20201031_145416.jpg


Ostatnim punktem tego dnia była wyprawa na kolejkę gondolową – „Teleferico” na wzgórze Penna. Na samym wzgórzu znajduje się Bazylika „Santuario da Penha” wybudowana niedługo po zakończeniu II Wojny Światowej. Gdy tam dotarliśmy akurat odbywał się Ślub. Jest to wspaniały punkt widokowy na Guimaraes i okolice, można dostrzec między innymi stadion Victorii Guimaraes (regularnie grywają w europejskich pucharach( a także zwiedzany wcześniej Zamek i Pałac. W drodze na szczyt wzgórza i na samym wzgórzu znajduje się pokaźna ilość różnych rozmiarów głazów itp. Jest to popularne miejsce pieszych wycieczek, a także ekstremalnych zjazdów rowerowych – niektóre z wagoników są przystosowane do wywozu rowerów. Cena kolejki tam i powrót wynosi o ile mnie pamięć nie myli 7 euro. Ostatni zjazd z góry był o 17:30. Po wszystkim wracamy sobie spokojnie do Porto pociągiem. Miasto wita nas delikatnym deszczem.

IMG_20201031_150858.jpg



IMG_20201031_151318.jpg



IMG_20201031_152121.jpg



IMG_20201031_152208.jpg



IMG_20201031_152453.jpg



IMG_20201031_152525.jpg



IMG_20201031_152740.jpg



IMG_20201031_153602.jpg



IMG_20201031_154540.jpg



IMG_20201031_154607.jpg



IMG_20201031_154829.jpg



IMG_20201031_155028.jpg



IMG_20201031_155050.jpg



IMG_20201031_210048.jpg




cdnByliśmy w terminie 30.10 - 02.11Kolejnego dnia po śniadaniu ruszamy w stronę atrakcji której nie udało się nam zaliczyć podczas pierwszego pobytu, czyli słynnej już księgarni Livraria Lello, którą to podobno miała inspirować się słynna J.k. Rowling przy tworzeniu magicznego Świata z serii książek o Harrym Potterze. Warto odnotować że ta księgarnia działa już od ponad 100 lat! Do księgarni udajemy się niedługo po otwarciu, które ma miejsce o godzinie 10:00. Bilety kupuje się przy wejściu, ich cena to 5 euro za sztukę, płatność możliwa jest tylko kartą – brak możliwości płatności gotówką. Przy zakupie jakiejś książki jej cena może zostać obniżona o cenę wejściówki, jednak stosunkowo wysokie ceny sprawiają że z tej możliwości mało kto korzysta. Sama księgarnia prezentuje się w mojej opinii zjawiskowo, i nie bez przyczyny jest uważana za jedną z najpiękniejszych na świecie. Na parterze znajdują się książki z literaturą piękną, ze szczególnym naciskiem na sagę książek o Harrym Potterze w wielu różnych językach. Na piętrze znajduje się literatura tematyczna, między innymi książki dotyczące sztuki, gotowania i innych. Na górę wejdziemy po pięknie wykonanych krętych schodach, które można fotografować bez końca. Liczba osób w księgarni nie przekraczała 10, toteż można było na spokojnie fotografować, bez przepychania się w tłumie. W relacjach z czasów sprzed pandemii księgarnia była ciągle zapełniona zwiedzającymi, którzy szczególnie kłębili się w okolicach schodów. Teraz zrobienie kadru bez ludzi nie stanowi problemu. W samej księgarni spędzamy około 40 min. Po wyjściu udajemy się na lody do lokalu po sąsiedzku. Lody są pyszne, bierzemy je na wynos i udajemy się w kierunku Igreja do Carmo. Jest 1 listopada, przed południem, ludzi jak na lekarstwo. Pamiętając jak gwarne to miejsce było ledwie 2 lata temu nasuwa się refleksja jak w ciągu roku zmienił się otaczający nas świat. Po zrobieniu kilku zdjęć nieśpiesznie udajemy się w kierunku dworca Sao Bento, po drodze mijamy między innymi Torre dos Clerrigos gdzie podczas poprzedniej podróży mieliśmy okazję wdrapać się na szczyt wieży.


IMG_20201101_101159.jpg



IMG_20201101_101218.jpg



IMG_20201101_101409.jpg



IMG_20201101_101427.jpg



IMG_20201101_101448.jpg



IMG_20201101_101624.jpg



IMG_20201101_101654.jpg



IMG_20201101_101949.jpg



IMG_20201101_102138.jpg



IMG_20201101_102154.jpg



IMG_20201101_102439.jpg



IMG_20201101_102450.jpg



IMG_20201101_102628.jpg



IMG_20201101_102649.jpg



IMG_20201101_103144.jpg



IMG_20201101_103838.jpg



IMG_20201101_104029.jpg



IMG_20201101_104130.jpg



IMG_20201101_104743.jpg




Dodaj Komentarz

Komentarze (5)

pajacyk 4 listopada 2020 10:44 Odpowiedz
Super relacja, w Porto byłem już dwa razy, wybieram się trzeci 13.11, ciekawe czy się uda. W jakim terminie byliście?
bartolko 4 listopada 2020 10:44 Odpowiedz
Byliśmy w terminie 30.10 - 02.11
karder 5 listopada 2020 17:29 Odpowiedz
wow! super foto! wyglada na to ze miasto bylo kompletnie puste.
katka256 7 listopada 2020 17:22 Odpowiedz
W marcu ub roku, w księgarni nie dało się zrobić zdjęcia bez tłumu w obiektywie
potek7 7 listopada 2020 19:14 Odpowiedz
Super relacja, piękne zdjęcia. Ja byłem w Porto 7-10 października i było znaczne więcej turystów, ale za to była super pogoda - około 25 stopni każdego dnia.Piękne zdjęcia jedzonka. Postanowiłem, ze i ja troszkę jedzonka zamieszczę.